Witajcie!
Witam Was po dłuższej przerwie. Czasem jednak taka chwila odpoczynku jest potrzebna żeby znowu z radością wrócić do blogowego świata i tę radość móc dzielić z Wami.
We Włoszech wiosna w pełni. Kolorowo na dworze i bardzo słonecznie w dodatku temperatura rozpieszcza przekraczając coraz częściej 20 stopni Celsjusza.
Wiosna to oczywiście przygotowania do Świąt, które ruszyły pełną parą i choć nie obyło się bez przestojów robótkowych to mam Wam dużo do pokazania. Otwieram więc dzisiaj sezon jajeczny.
Na pierwszy ogień idzie wiosenny wianek, który powstał ekspresowo, bo z wcześniej wydzierganych elementów. No i jedno z jaj jakie udało mi się wykrzyżykować i muszę przyznać, że krzyżykowania mam na jakiś czas dość.
Taką mamy Wiosnę na naszym tarasie. Choć krokusy już przekwitły to ciągle to hiacynt i tulipany cieszą nasze oczy . I chyba jako jedyni mamy tak zielony i kolorowy balkon:)
Włosi wolą raczej pustynie, bo przynajmniej nie trzeba nic robić.
tu mała zapowiedź kolejnego kolorowego posta;)
Tak prezentują się tulipany dzisiaj:)
i jajo
kolejna zapowiedź kolorów
Miłej i słonecznej niedzieli!