Znowu mam trochę zaległości do pokazania (taka moja mała tradycja). Mimo wszystko kolejność postaram się zachować.
Na początek dzisiejszego posta trochę się pochwalę. Jakiś czas temu miałam szczęście i wygrałam u Basi piękny album z chatami z Zalipia. Sporo się na mnie naczekał w Polsce ale kiedy już go zobaczyłam w mojej biblioteczce (mama zadbała żeby trafił w to zaszczytne miejsce) od razu zaczęłam przeglądać jego karty i chłonąć te piękne obrazy.
Z pewnością odwiedzimy to miejsce i będziemy podziwiać te chaty na żywo. Tak więc jeśli nie macie planów na kolejny majówkowy weekend może moje migawki was zachęcą... Poniżej kilka kart z albumu, który czekał na szczególną kwitnącą oprawę.
Poniżej to już mój wyrób czyli kapturek na słoiczek zrobiony specjalnie dla Basi.
Basiu, bardzo dziękuję:)
Ja zmykam nadrabiać zaległości na Waszych blogach.
Pozdrawiam i życzę dużo słońca!
Aga
Trzeba tam pojechać i zobaczyć na własne oczy. Jest cudnie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia♥♥♥ a albumu zazdroszcze, takie rzeczy wciagaja bez reszty...mozna ogladac i ogladac ♥zabieram sloiczek z wisienka♥
OdpowiedzUsuńEch, też muszę sobie poszyć takie cudne dekielki na słoiki!
OdpowiedzUsuńOj ja też mam sporo zaległości, ale powoli je nadrabiam
OdpowiedzUsuńŚwietne te wisienki
Aguś Serce, ale pięknie zapromowałaś Zalipie! Jest tam też galeria moich obrazów i innych okolicznych twórców. A kapturek od Ciebie zdobi" wystawowy" słoiczek w mojej kuchni- buziaki!
OdpowiedzUsuńUrokliwe miejsce polecasz:)
OdpowiedzUsuńA prezencik dla Basi jest taki słodki.
Pozdrawiam
Piękna, ciekawa, interesująca książka!!! Gratuluję wygranej!!! A kapturek jest śliczny!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:) wisienki prezentują się świetnie na słoiczku :) ..a Zalipie jest rzeczywiście pełnym uroku miejscem:) Serdeczności ślę kolorowe (jak zalipiańskie malowidła:) :)
OdpowiedzUsuńNareszcie jestes Agniesiu!!!
OdpowiedzUsuńPiekne i wiosenne zdjęcia:):)
A kapturek na słoiczek jest prześliczny!!!!
buziaczki Aguś ślę do ciebie
Gratuluję wygranej , świetna książka można w niej znależć wiele inspiracji. Kapturek super , bardzo podoba mi się . Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńAle piękna książka! Uwielbiam takie klimaty...
OdpowiedzUsuńO tak, te chaty zachwycaja. Bylam, widzialam:)
OdpowiedzUsuńSliczny ten kapturek poczynilas:)
Widziałam tę książkę, masz rację, jest co oglądać. Ile to samoistnych talentów się rozwijało, bez szkół, akademii. Piękne książka, tak jak Twoja osłonka na słoiczek, bardzo apetyczna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota.
Gratuluje wygranej! Piekny album i sliczny kapturek, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńzapraszam po odbiór wyróżnienia
OdpowiedzUsuńlena
Album bardzo zachęca by go obejrzeć.
OdpowiedzUsuńSerdecznie Gratuluję! :)
Cudowny album, lubię bardzo domy , które kwitną :) Piękny kapturek :)
OdpowiedzUsuń