Witajcie!
Kolejny upalny i duszny dzień za nami. Niestety nadeszło lato, tutejsze nieznośne lato. Tym bardziej nieznośne, że wysoka wilgotność nie daje wytchnienia.
W takie dni jak dziś oddech łapiemy wieczorami na naszym balkonie, gdzie lekki wiaterek daje choć trochę ulgi.W domu 29 stopni więc na balkonie przesiadujemy całymi wieczorami aż do późnej nocy, ale nie tylko my bo jak wiadomo życie w Italli, a zwłaszcza latem, zaczyna się po zmroku. Zapachy przygotowywanej przez sąsiadów kolacji też raczej nie zachęcają do kładzenia się spać.
Zapraszam więc dla ochłody na balkonik.
Wykonałam ją już dawno temu jako jedną z pierwszych w ogóle ale do tej pory nie miała jakoś szczęścia do zaprezentowania się przed Wami. Oto więc i ona.
Tu moje pelargonie w pełnym rozkwicie. Tutaj jeszcze w pełnej okazałości ale teraz mają chwilę przerwy i zbierają siły żeby znów obdarować nas takim pięknym kwieciem:)
Zielnik jest obowiązkowy na moim balkonie i na szczęście w tym zakątku dobrze mu tu cały rok:)
Pozdrawiam.
Aga
przytulnie na Twoim balkonie :)
OdpowiedzUsuńGoraca na prawde nie zazdroszcze :-) Ja w tym roku delektuje sie latem.. bo to irlandzkie mnie ani nie parzy ani nie dusi.. :-) Jak tylko sobie przypomne to minione.. i 30 stopni na naszym poddaszu to az mnie skreca.. brr
OdpowiedzUsuńAle w goracy, wloski wieczor.. chetnie wypilabym lampke wina na twoim uroczym balkoniku :-) Sliczny masz zielnik :-) a serweta przepiekna!
Pozdrawiam cieplutko
Bardzo przyjemny balkon. Serwetka bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńZielnik na balkonie przez cały rok... zazdroszczę. To muszą być południowe Włochy :) Serweta misterna i piękna!
OdpowiedzUsuń:)
u nas upały jeszcze do zniesienia :-)))
OdpowiedzUsuńpiękny masz balkon
pozdrawiam
Bardzo tam u Ciebie urokliwie :)
OdpowiedzUsuńDla mnie balkon to zawsze bylo najwazniejsze miejsce w mieszkaniu. Szkoda tylko ze nie mam reki do roslin tak jak ty u mnie kwiatki maja ciezko :(
OdpowiedzUsuńSliczny masz balkon brakuje tylko widoku na gory.
Pięknie na Twoim balkoniku! Ja kocham upały, więc mi teraz dobrze:-)
OdpowiedzUsuńA serwetka super i na dodatek się przydała :-) Buziaki!
Piękny masz balkon i piękne rzeczy tworzysz...
OdpowiedzUsuńa ja kocham upały:-)
Pięknie, uwielbiam takie zakątki balkonowe :)
OdpowiedzUsuńŚliczny balkon... Nawet CI się stolik zmieścił - zazdroszczę:-) Truskaweczki do zjedzenia... mniam. Na pewno przyjemnie upływają wieczorki w takim otoczeniu. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńZmieścił, zmieścił :) to tylko mała część tego balkonu, zmieściły się jeszcze rowery, suszarka na pranie i jeszcze jest mały luzik:)
UsuńWłosi wiedzą jak zrobić balkon:)
o matulu... a ja nie mam balkonu i cierpie!!!! Twój jest uroczy :)
OdpowiedzUsuńcałkiem ogródkowo u Ciebie.dobrze mieć takie miejsce,gdzie po ciężkim,upalnym dniu można odetchnąć;-)serweta bardzo ładnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
lena
Na takim balkoniku mogłabym siedzieć :)
OdpowiedzUsuńSuper balkon i jeszcze truskawki na wyciagniecie reki...mniam :)))
OdpowiedzUsuńAguś...a my się z lata niezmiernie cieszymy. Ale rozumiem, że dla Ciebie może być uciążliwe. Serwetka cudna. Buziaki i dobrego dnia ;-)
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńFajny balkon, moja wąska kicha ledwie mieści mały stoliczek i kwiaty.
Pozdrawiam gorąco
Takie balkony lubię:) Pełne kwiatów, ziół i kawke można wypić...cudnie
OdpowiedzUsuńBalkonik masz uroczy, zioła i kwiaty pięknie na nim rosną :))
OdpowiedzUsuńAle masz fajnie z tym balkonem :) Na mój mogę jedynie wyjść, obrócić się i wrócić do mieszkania ;( Rower mi się wprawdzie zmieści (ale tylko jeden) no i suszarka (pod warunkiem, że nie ma tam roweru) i mogę sobie krzesło wystawić :))))
OdpowiedzUsuńpięknie u Ciebie....
OdpowiedzUsuńBalkon piękny!!! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzypomina mi się film "Nad dachami Paryża"
OdpowiedzUsuńWprosiłabym się do Ciebie na kawkę na taki piękny balkon :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Co do zabawy - pisałam do ciebie maila z adresem, nie dotarł?
OdpowiedzUsuńPrzecudny klimat stworzyłaś na swoim balkonie Agniesiu... Przytulnie i pięknie!
OdpowiedzUsuńA wieczory w Italii musza być bardzo urokliwe! serwetka jest prześliczna.
ślę buziaczki kochana
Piękna serweta:) Cudna!!:) Zdolna Kobieta z Ciebie, ach zdolna!!:)
OdpowiedzUsuńBalkonik równie ślicznie urządzony:)
Serdecznie pozdrawiam:)
Zapraszam Serdecznie do siebie oraz na rozdawajkę która trwa jeszcze tylko kilka dni. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŁadnie, przytulnie. A we Włoszech jest Ikea?:)
OdpowiedzUsuńklopsiki też są :)
Usuń:)
UsuńFaktycznie jest:) A jest popularna tak jak w Polsce?:)
Jak byłam swego czasu i mieszkałam u Włochów, to raczej widziałam u nich zupełnie inny styl.
Agnieszko balkonik bardzo przytulny , zielony kącik cudny i truskawki na deser w zasięgu ręki. Serwetka piękna i na stoliku bardzo ładnie prezentuje się. Te bordowe pelargonie są inne niż wszystkie . Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSerwetka śliczna, a taki balkonik to super sprawa przy takich upałach i w dodatku tak ładnie urządzony.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ślicznie, przytulnie, kwieciście i pachnąco na pewno! Cudowny balkonik! :)
OdpowiedzUsuńJeśli masz ochotę to zapraszam Cię do mnie po wyróżnienie :)
Niezwykły nastrój panuje na Twoim balkonie,a to ciepło ,które daje włoskie słoneczko jest mi dobrze znane........pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczna serwetka!!! Na balkonie przecudnie i wspaniale!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Aga balkon masz urzadzony jak z żurnala-podziwiam i napatrzeć się nie mogę. Truskawki w doniczkach to super pomysł. Serwetkę zrobiłaś piekną ja takie uwiebiam (robić i podziwiać). U nas w P też nieznośnie gorąco ufff... kiedy przyjdzie jesien...
OdpowiedzUsuńŚliczny ten twój włoski balkonik ;-)) a róż popieram w całej rozciągłosci!
OdpowiedzUsuńTaki przytulny balkonik, że nic dziwnego, że spędzacie na nim tyle czasu ! Pięknie urządzony, pelargonie cudne ( ta angielska jest " boska") i kącik ziołowy urodzajny czego chcieć więcej? !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Milusio milusio u Ciebie Agnieszko , serweta urocza , pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńJa po truskawki muszę zasuwać do ogródka, a Ty tylko rękę wyciągniesz i masz. NA moim zielniku balkonowym w tym roku rosną petunie, bo wszystkie moje zioła jakoś nie wiedzieć czemu umarły :)
OdpowiedzUsuńAleż masz prześliczny balkon:)
OdpowiedzUsuńAleż masz prześliczny balkon:)
OdpowiedzUsuń