Od kilku dni włoskie słońce jest bardzo łaskawe a wręcz rozpieszcza nas dlatego korzystam z niego ile się da. Codziennie wybieram się na długi spacer i łapię tych życiodajnych promieni. W domu cieszą zaś oko piękne tulipany. Te iście wiosenne akcenty tchnęły we mnie świeżą porcję energii i skłoniły mnie do zrobienia sesji zdjęciowej kandelabru. Kandelabru dawno już wyszytego, a którym zachwyciłam się u Cheni. Oj, długo on czekał na swoje blogowe 5 minut ale udało się. Jak sami pewnie zaraz zauważycie len za szybką nie jest nazbyt wdzięcznym obiektem do fotografowania, sprawił mi sporo trudności. Tym bardziej, że do zdjęć cierpliwości mam jakoś niezwykle mało i najchętniej pstrykałabym fotki wyłącznie telefonem:)
Posyłam Wam ciepłe, iście wiosenne promyki słońca (aktualnie u nas jest 10 stopni)
Aga
Trzeba przyznac, ze robi wrazenie!!! ja w ogole lubie ten motyw a wyszywanego jeszcze nie widzialam-piekny !!
OdpowiedzUsuńCudowna praca, lubię takie hafty. U nas też przedwiośnie, aż chce się żyć.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBoskie to)
OdpowiedzUsuńPiękny haft i w dodatku ślicznie pokazany:)
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci wyszedł ten haft!
OdpowiedzUsuńA przy okazji pięknie nam go zaprezentowałas !
Prezentuje się cudnie, a towarzystwo tulipanów o delikatnym kolorze sprawia, że jeszcze pięknieje! Pozdrawiam mile!
OdpowiedzUsuńCudny haft :) świetnie prezentuję się wyhaftowany na lnie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny. Robi wrażenie. W tulipanach widać tęsknotę za wiosną...
OdpowiedzUsuńKochana...po wejściu na Twojego bloga ekran skacze jak zwariowany...odświeżam i nic...nie da się przeczytać co napisałaś....to tak, jakby dreszcze przechadzały się po Twojej stronie....co można z tym zrobić? Nikt sie na to nie skarżył u Ciebie?? ...szkoda, bo lubię do Ciebie zaglądać, ale w takim trzęsieniu nie da się patrzeć, a co dopiero przeczytać.....:(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:***
Cudo po prostu. Piękne zdjęcia zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kolory w Twoim domu!
OdpowiedzUsuńPiękny kandelabr !!!! Doczekał się pięknej sesji z wiosennymi tulipanami. Haft białą nitką na naturalnym lnie jest dla mnie jednym z najpiękniejszych. Pięknie prezentuje się w ramce. Miłej niedzieli.
OdpowiedzUsuńPiękny jest! :)
OdpowiedzUsuńu nas też było dziś ciepło. jakieś 7stopni :) strasznie ładnie wyszedł Ci ten kandelabr :)
OdpowiedzUsuńPiękny haft, a z tymi tulipanami prezentuje się wyśmienicie :) U nas też świeci trochę słońca, a w moim ogródku wychynęły już krokusy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Słońce jest i u nas , haft super , a wiosna jest tuż tuż pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPiękny haft:) Ja też korzystałam w weekend ze słońca ile się da:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny haft :)
OdpowiedzUsuńCudny obrazek :-) Piękny haft.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Śliczny haft:) I cała aranżacja bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńAgnieszko, wróciłam do mojej dawnej pasji, jaką był haft krzyżykowy. Jest mi cudnie, spokojnie i medytacyjnie! Z zachwytem patrzę na prezentowaną przez Ciebie pracę :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny haft.u nas 13 na słońcu:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
lena
Piękny zestaw iście wiosenny:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny haft!!! Wspaniale zaprezentowany!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Świetny haft, biel i len to wspaniałe połączenie ;)
OdpowiedzUsuńO tym samym pomyślałam (jak powyżej) gdy zobaczyłam ten haft:)
OdpowiedzUsuńMiałam na myśli komentarz Anielique.
OdpowiedzUsuń